Wśród wielu dostępnych kwiatów doniczkowych kalanchoe zajmuje ważne miejsce. To jedna z pierwszych roślin egzotycznych, które pojawiły się w polskiej uprawie domowej. To jednocześnie niezwykle okazały gatunek, który przy minimalnym nakładzie sił i środków przynosi satysfakcjonujące efekty. Co więcej, wariant ten nadaje się idealnie do tego, aby to właśnie od niego zacząć swoją przygodę z florystyczną dżunglą. O kalanchoe warto bowiem wiedzieć, że nie ma szczególnych wymagań pielęgnacyjnych, a przy tym potrafi naprawdę sporo znieść. Jako sukulent ma zdolność gromadzenia wody wewnątrz liści i łodyg, dzięki czemu poradzi sobie nawet w mało sprzyjających rozwojowi warunkach. Co jeszcze należy wiedzieć na temat tej rośliny? W jaki sposób o nią zadbać, aby pięknie i okazale rosła?
Spis treści:
Kalanchoe – niezwykle wyrazista roślina w Twoim domu!
W ostatnich latach wciąż obserwujemy bardzo silny zwrot w kierunku natury. Objawia się to w wielu sferach naszego codziennego życia, między innymi w zdrowym odżywianiu czy w poszukiwaniu naturalnych rozwiązań dla naszego domu i rodziny. Wybór florystycznych dekoracji, zamiast ton nikomu niepotrzebnego, z czasem kurzącego się tylko na półkach, plastiku sięgamy po świeże kwiaty i rośliny doniczkowe, które mogą być doskonałą alternatywą dla sztucznych, mało stylowych ozdób. Znawcy tematu są bowiem zgodni co do tego, że nic tak nie ożywia przestrzeni jak dobrze dobrane i wypielęgnowane rośliny, zaaranżowane na przykład jako domowa dżungla.
Warto wiedzieć, że kalanchoe, znane w Polsce także pod nazwą żyworódka, od lat cieszy się niesłabnącą popularnością. Roślina ta ma bardzo wiele zalet. Jedną z najważniejszych jest oczywiście jej piękny wygląd. W warunkach domowych możemy uprawiać różne odmiany tego gatunku. Różnią się one między sobą pokrojem, ale również kształtem i wybarwieniem liści. Co więcej, kalanchoe należy do wariantów kwitnących, które obdarzają nas plonami przez większą część roku, jako że kwiaty pojawiają się i utrzymują nawet przez wiele tygodni. Ta mnogość rozwiązań i opcji stylistycznych sprawia więc, że możemy dopasować idealny dla nas okaz, który doskonale wpisze się w naszą przestrzeń.
Ogromną zaletą żyworódki jest również to, że należy ona do rośliny łatwych w uprawie. Poleca się ją zarówno zapominalskim, jak i początkującym fanom domowego ogrodnictwa. Uważa się bowiem, że wybaczy ona wiele zaniedbań czy błędów. Warto przy tym wiedzieć, że jest to sukulent, czyli jedno z bardziej odpornych rozwiązań polecanych do domowej uprawy. Co więcej, ma ono minimalne wymagania i potrzeby, które bez trudu możemy mu zapewnić, nawet nie posiadając fachowej wiedzy i doświadczenia. W zamian za minimum troski odwdzięczy się nam kalanchoe pięknym wyglądem i obfitym kwitnieniem. Wystarczy poznać jego specyfikę i już możemy zaczynać przygodę z jego uprawą w swoim domu.
Jak uprawiać żyworódkę w warunkach domowych?
Jak większość sukulentów kalanchoe nie należy do szczególnie wymagających roślin. Z uwagi na to, że w naturze rosną one niejednokrotnie w mało sprzyjającym otoczeniu, w uprawie domowej zaleca się odtworzenie podobnych cech, aby zapewnić im tym samym prawidłowy wzrost.
Żyworódka porastała pierwotnie tereny Madagaskaru, gdzie panują trudne warunki dla roślin – klimat jest gorący, a opady nieregularne. Dlatego właśnie rośliny z rodziny sukulentów wypracowały mechanizm gromadzenia zapasów wody na później. Dzięki temu mogą one wykorzystywać zasoby w okresach suszy lub podczas słabszych opadów. Jest to niezwykle istotna cecha sukulentów, którą możemy wykorzystać także podczas domowej uprawy. Warto o niej pamiętać w momencie, kiedy zdecydujemy się na zakup kalanchoe do swojej przestrzeni.
Jakich warunków potrzebuje żyworódka do prawidłowego wzrostu?
Na początek warto zadbać o odpowiednie stanowisko, aby roślina mogła odnaleźć się w nowym otoczeniu. Jako że występuje ona w naturze na terenach gorących, dobrze jest w pierwszej kolejności zapewnić jej właśnie takie warunki. Miejsce dla kalanchoe powinno być więc ciepłe (najlepiej od strony zachodniej lub południowej). Zaleca się jednak unikania bezpośredniej ekspozycji na promienie słoneczne. Choć żyworódka lubi ciepło, zbyt silne nasłonecznienie może powodować palenie liści, a nawet zahamowanie kwitnienia. Warto więc zadbać o to, aby szczególnie latem, nasza roślina miała też odrobinę cienia. Z kolei zimą, kiedy temperatury na zewnątrz znacząco spadają, należy dołożyć szczególnych starań, aby nasz okaz wciąż miał optymalne warunki. Dobrze, aby w otoczeniu było dość ciepło – najlepiej około 20 stopni Celsjusza.
O kalanchoe można powiedzieć, że lubi stabilne i zrównoważone warunki. Choć powinna mieć ciepło, warto unikać bezpośredniego nasłonecznienia. Bardzo źle znosi ponadto przeciągi i zbyt duże wahania temperatur. Nie należy umieszczać jej więc w przeciągach, zbyt blisko ciągów komunikacyjnych, na przykład przy wyjściu na balkon, ani w pobliżu klimatyzacji czy na parapecie przy grzejniku. Tego rodzaju warunki mogą źle wpłynąć na naszą żyworódkę, a w ekstremalnych przypadkach zahamować jej wzrost lub zaburzyć proces kwitnienia. Warto ją więc ustawić w spokojnym miejscu, aby mogła dać nam obfite plony.
Uprawa i pielęgnacja kalanchoe w doniczce – podlewanie
Bardzo istotnym aspektem dbania o żyworódkę jest również jej podlewanie. Mimo tego, że należy ona do grupy sukulentów, należy wiedzieć, w jaki sposób prawidłowo ją nawadniać. Nieprawidłowy zabieg może uszkodzić roślinę lub zaburzyć jej wzrost.
Kalanchoe, jako sukulent, potrafi gromadzić zapasy wody wewnątrz łodyg i liści, aby wykorzystać je w chwilach przedłużającej się suszy. Jest to oczywiście ogromna zaleta tego gatunku, zwłaszcza wtedy, kiedy zdarzy nam się zapomnieć o podlewaniu. Należy jednocześnie pamiętać o tym, że umiejętność ta nie oznacza wcale, że mamy w tym względzie pełną dowolność. Przeciwnie, nawadnianie sukulentów to zadanie, które rządzi się określonymi prawami.
Podstawową sprawą w tym procesie jest to, aby podlewanie odbywało się, mimo wszystko, w miarę regularnie. Nie oznacza to oczywiście, że jeśli raz czy dwa o tym zapomnimy albo spóźnimy się z tym zabiegiem, zniszczymy w ten sposób naszą roślinę. Ważne jest jednak to, aby pamiętać, że w razie potrzeby sukulent może czerpać ze zgromadzonych zapasów. Mimo tego zasoby te mają swoje ograniczenia. Kiedy więc i one zostają zużyte, kwiat zacznie usychać. Aby zachował on swoją doskonałą pierwotną formę, warto przyglądać się swojemu okazowi i na bieżąco wychwytywać wszelkie niepokojące objawy. Prawidłowe podlewanie kalanchoe powinno odbywać się mniej więcej raz w tygodniu, chyba że wcześniej zaobserwujemy jakieś nieprawidłowości, na przykład wiotczenie liści. Co więcej, nie powinniśmy dopuścić do sytuacji, kiedy podłoże wyschnie do tego stopnia, że roślina zacznie wykorzystywać swoje zapasy. Efektem tego będzie utrata formy i dobrego wyglądu. Zdecydowanie nie będzie się ona wtedy dobrze prezentować.
Co w przypadku przelania?
Kwestią, którą również musimy wziąć pod uwagę, jest stopień podlewania. Oprócz tego, że najlepiej robić to regularnie, lecz umiarkowanie, należy także pamiętać o tym, aby nie przesadzić z ilością. To, co bowiem naprawdę groźne dla kalanchoe, to ryzyko przelania. Nadmiar wody może poważnie zaszkodzić roślinie. Zbyt silne nawadnianie może doprowadzić do gnicia bryły korzeniowej, a także do zwiększonego ryzyka pojawienia się chorób grzybowych. W niektórych przypadkach może również dojść do nieodwracalnego uszkodzenia rośliny. Dlatego tak istotne jest, aby dbać o prawidłowy poziom podlewania.
Jeśli mimo wszystko mamy jeszcze wątpliwości i obawy w kwestii podlewania kalanchoe, dobrze jest zwrócić uwagę na to, jakie warunki panują w jego otoczeniu. W pomieszczeniu o dużej wilgotności nawadnianie może odbywać się rzadziej. Jeśli wokół panuje nasłonecznienie, podłoże będzie wysychało szybciej. Co więcej, roślina umieszczona w mniejszym naczyniu także będzie szybciej zużywała zapasy wody. Dla lepszego rozeznania w sytuacji możemy również skorzystać z higrometru, który podpowie nam, jaki jest poziom wilgotności w pobliżu naszego okazu. Wówczas będziemy mieć pewność, jaki stopień nawodnienia zastosować.
Nawożenie i codzienna pielęgnacja kalanchoe
Każdy, kto pielęgnował swoje rośliny doniczkowe, wie doskonale, jak istotne jest wspieranie ich na wszystkich etapach rozwoju. Oprócz zapewnienia im właściwego stanowiska oraz prawidłowego podlewania bardzo istotne jest dodatkowe wsparcie w postaci nawożenia i dbania o wysoką jakość podłoża. Podstawową sprawą jest przygotowanie odpowiedniej gleby w doniczce. Powinno być ono dobrze przepuszczalne, aby woda nie gromadziła się wokół bryły korzeniowej, a jej nadmiar swobodnie spływał na podstawkę. Dzięki temu minimalizujemy również ryzyko przelania. Stosując drenaż, zapewniamy roślinie taką ilość nawodnienia oraz składników odżywczych, jakie faktycznie są jej potrzebne.
Drenaż w doniczce z kalanchoe możemy wykonać samodzielnie, mieszając ziemię uniwersalną z niewielką ilością keramzytu, drobnego żwirku lub perlitu. W ten sposób podłoże będzie lekkie i dobrze przepuszczalne. Co więcej, ziemia nie będzie się zbrylać i tworzyć grudek, które mogłyby zaburzyć odpowiednią przepuszczalność. Jeśli jednak nie mamy czasu na samodzielne zabiegi, możemy kupić gotową mieszankę przeznaczoną dla sukulentów. Zaopatrzymy się w nią w kwiaciarni lub w sklepie ogrodniczym.
Dodatkowym wsparciem dla żyworódki będzie stosowanie nawozów. Zabieg ten może wspomóc roślinę w okresie kwitnienia i sprawić, że da ona bardziej obfite plony. Proces ten zaleca się powtarzać mniej więcej co dwa-trzy tygodnie w czasie intensywnego wzrostu i kwitnienia, czyli od kwietnia do września. Dzięki temu nasza roślina będzie się doskonale prezentować. Dodatkowo musimy także pamiętać o tym, aby na bieżąco usuwać przekwitnięte elementy kwiatostanów i uschnięte liście. W ten sposób wzmocnimy nasz okaz i pobudzimy go do bardziej intensywnego wzrostu.
Jak zaaranżować kalanchoe w swoim domu?
Żyworódka to piękna roślina, którą z powodzeniem możemy uprawiać w domowych warunkach. Wystarczy jedynie odrobina uwagi i troski, aby odwdzięczyła się nam doskonałym wyglądem i obfitym kwitnieniem. Warto wiedzieć przy tym, że występuje ona w bardzo licznych odmianach, które różnią się między sobą kolorem kwiatów, ale również wybarwieniem liści. Dzięki temu możemy dopasować wariant idealny do swoich potrzeb, a nawet do stylistyki danego wnętrza. Co więcej, kalanchoe można wykorzystać do różnego rodzaju aranżacji dekoracyjnych, na przykład jako element lasu w słoiku albo jako część bardziej rozbudowanej kompozycji w ozdobnej doniczce. Tego rodzaju ozdoby możemy tworzyć samodzielnie lub zakupić w sklepie ogrodniczym. W naszej kwiaciarni tego rodzaju dekoracje możemy również wykonać na zamówienie. Już dziś zapraszamy do zapoznania się z naszą ofertą.
0 Komentarze do “Kalanchoe – uprawa, podlewanie, znaczenie”